środa, 9 sierpnia 2017

[41] Padlinożercy


Najpotężniejsze zwierzę

dwudziestego pierwszego wieku
żywi się padliną

Spójrz, jak daleko zaszło:

buduje milionowe kolonie,
by mijać się w nich bez słowa

Nie potrzebuje nikogo,
tylko angielskich pigułek na chęć życia
w kieszeniach spodni made in China

W obawie, by nikt go nie skrzywdził,

na wszelki wypadek
krzywdzi samo siebie

I tylko mi powiedz, dlaczego
co wieczór wychodzi żerować
na cudzych przeżuciach

I tylko mi powiedz, po co
ochłapy własnych przeżuć
zwraca w eter

I skoro mniejszym złem jest samotność,
czemu wciąż w czyjejś wypluwce
szuka kosteczek dla siebie

Najpotężniejsze zwierzę

dwudziestego pierwszego wieku
umiera z głodu


***



Chcę tak mało,

a jednak zbyt wiele

Tylko siedzieć z kimś przy ognisku

zamiast palić świeczki z pikseli,
gdy postanowi odejść

Tylko polować na prawdę -

tę, co funkcjonuje tak nisko
w świecie doskonałych kłamstw

Wciąż jeszcze

                      jest czas
                               

1 komentarz: