sobota, 21 listopada 2020

[108] Motyle 2020: Miłe spotkania

 
Oprócz gąsienic, których szukam w celu dłuższej obserwacji, na co dzień zwracam też uwagę na spotykane dorosłe owady. Staram się być uważna na spacerach, a gdy do pokoju wpada ciekawa ćma, łapię ją i przed wyniesieniem na dwór staram się zrobić jej zdjęcie. Niestety, nagminnie zapominam o identyfikowaniu zaobserwowanych motyli - jakoś zawsze brakuje czasu, a później samo wylatuje mi to z głowy. 
 
Tego lata było inaczej. Korzystając z kilku dni resetu po nadmorskiej załamce, przysiadłam nad różnymi zdjęciami ciem i motyli, które spotkałam w tym roku. Wygrzebałam też kilka fotek niezidentyfikowanych motyli jeszcze z poprzedniego roku. Poprzeglądałam bazę, książkę, skonsultowałam co nieco z Markiem... i oto efekty.
 
 
Acrobasis advenella
Przede wszystkim wiem już, jak się nazywa małe stworzonko, które zwijało w tutki liście jarzębu! Polskiej nazwy chyba nie ma, ale znalazłam łacińską. A udało mi się ją zidentyfikować dlatego, że wyhodowałam ciemkę z tej gąsienicy.
 

 
Carterocephalus silvicola - Kosternik leśniak
Zaobserwowany 6 czerwca w Najbliższym Lesie.
 

 
Ptycholoma lecheana
Spotkałam ją 27 maja na spacerze po liście.
Ciekawe, skąd pochodzi słowo "lecheana", bo mnie się kojarzy z hiszpańskim "leche" - "mleko". Na skrzydełkach ćma faktycznie ma takie wzory, jakby ktoś malował palcem zanurzonym w mleku.
 

 
Harpella forficella
Malutka ciemka zaobserwowana w weekend nad morzem. Przyleciała sama i rozsiadła się na moich pojemnikach z gąsienicami.
 

 
Miltochrista miniata - Łada różowica
Należy do niedźwiedziówkowatych. Młode gąsienice żywią się porostami, a po przezimowaniu jedzą też liście. Podobno ten gatunek lubi tereny podmokłe i to by się zgadzało, bo ćma odwiedziła mnie w Karwieńskich Błotach.
 

 
Bena bicolorana
Zaobserwowana w Warszawie 19 lipca. Wleciała do Nory przez okno.
 

 
Mamestra brassicae - Piętnówka kapustnica
Dość duża ćma, zaobserwowana w Warszawie 26 lipca. Wleciała przez okno do Nory.
 

 
Cerapteryx graminis - Kosiczka łąkowa
Jeszcze z zeszłych wakacji. 28 lipca 2019 r. wleciała mi do pokoju w Zakopanem.
 

 
Xanthia ocellaris
Też z zeszłego roku, zauważona na spacerze 23 września.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz